Nareszcie mogę Wam pokazać typowo jesienną sesję:) Tak na prawdę zdjęcia z Olą powstały w ciągu 10 minut, ponieważ zaraz po wyjściu z domu zaczął padać deszcz, zrobiło się ponuro. Nie było sensu aby marznąć i bawić się w osłanianie aparatu przed kroplami wody podczas takiej pogody, dlatego szybko zrezygnowałyśmy. Na szczęście udało mi się zrobić kilka ujęć, z których jestem baaardzo zadowolona :) W szczególności zależało mi na kadrze z podrzuconymi liśćmi, który możecie zobaczyć na końcu wpisu.
* * *
Genialne efekty jak na 10 minut pracy. :D Piękna kolorystyka, a kadry z podrzuconymi liśćmi wyglądają naprawdę świetnie!
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńNaprawdę cudowna sesja, jestem pod wielkim wrażeniem. Kolorystyka zdjęć jest oszałamiająca :)
OdpowiedzUsuńhttp://atenagrygiel-fotografia.blogspot.com/2016/11/czerwiec-2016-kamil.html