czwartek, 29 grudnia 2016

Recenzja fotoksiążki od firmy Saal Digital





Jakiś czas temu dzięki uprzejmości firmy Saal Digital miałam okazję stworzyć swoją własną fotoksiążkę. Jeszcze nigdy nie wywoływałam swoich prac w dużym formacie, dlatego miałam wiele obaw związanych z jakością zdjęć,  odwzorowaniem kolorów. Jak się później okazało moje obawy były niepotrzebne, ale zaczynając od początku .. :)

Projekt fotoksiążki wykonujemy w aplikacji, którą pobieramy z oficjalnej strony Saal Digital. Program jest niezwykle intuicyjny, prosty w obsłudze, oferuje wiele szablonów, z których możemy skorzystać podczas tworzenia. Warto zaznaczyć, że w trakcie planowania fotoksiążki pojawiają się wskazówki, ostrzeżenia, sugerujące co może w finalnym efekcie wyglądać źle.

Już od początku wiedziałam, że na okładce musi się znaleźć biało czarne zdjęcie z motylem, z sesji z Kasią. W ostatnim czasie to moje ulubione ujęcie dlatego wybrałam je na okładkę :) Niestety jak się później okazało, ciemne kolory na rozkładówce nie są najlepszym wyborem. Na zdjęciach możecie zauważyć, że na okładce pojawia się przy załamaniu nieestetyczny ślad. To jedyny minus tego produktu, ale jak już wcześniej wspomniałam aplikacja powiadamia nas o tego typu problemach, dlatego byłam świadoma tego, że tak może się stać :)

Wybrałam format A4 oraz  matowe kartki - w ten sposób światło podczas oglądania nie odbija się. Pierwsze co nasuwa nam się na myśl podczas przeglądania portfolio to jakość ! Okładka jest sztywna, podobnie jak kartki, przez co mamy wrażenie, że trzymamy w ręku bardzo dobrze wydaną, drogą książkę. Kolory zdjęć są idealnie odwzorowane, za co należą się ogromne brawa :) Często wywołując odbitki cyfrowe w zwykłych miejscach do wywoływania zdjęć, byłam rozczarowana barwami, które znacznie różniły się od tych na komputerze.

Podsumowując, serdecznie polecam Wam produkt firmy Saal Digital! To nie tylko świetny gadżet dla pasjonatów, ale i dla osób, które lubią tworzyć albumy z rodzinnych wakacji, czy ważnych wydarzeń w życiu. Ja z pewnością zaprojektuję jeszcze nie jedną taką książkę, tym razem nie w formie portfolio ale własnie pamiątki z wakacji :)



* * * 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz