Pomimo tego,że w ostatnim czasie wpadło wiele nowości, niestety nie jestem w stanie udostępniać ich na bieżąco. Wielkimi krokami zbliża się koniec semestru a co za tym idzie zaliczenia, egzaminy oraz masa nauki, w związku z czym muszę się na tym skoncentrować. Ale jeżeli wszystko pójdzie dobrze już za miesiąc zaczynam wakacje a co za tym idzie najlepszy okres jeśli chodzi o fotografowanie :) Wracając do zdjęć sprzed niespełna 3 tygodni, przychodzi mi na myśl motyw przewodni a mianowicie kwitnący sad. Niestety z powodu zbliżającej się burzy musiałam wykonać zdjęcia w ostrym przedpołudniowym słońcu- a nie jak planowałam- delikatnym, zachodowym, przez co efekt końcowy nie był na tyle zadowalający żeby się nim z wami podzielić :) W tej części główną rolę odgrywa wianek z bzów, w kolejnej, którą udostępnię w przyszłym tygodniu róże i zupełnie inna stylizacja :)
* * *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz